Grupa B

Pogo

Prosimy o pisanie opinii na temat teledysków z grupy drugiej :}

-Heero-

uh bede pierwszy no coz
Darkstil:
chlopie na sam poczatek masz u mnie big minusa za tego kodeka, co to wogole jest ? fakt nie problem, niektore programy same ci podaja na talezu url z danym kodekiem sciagasz nie ma problemu no ale bez przesady, pozatym jakos jest fatalna :/. Jesli chodzi o reszte to niezle synchro naprawde kipi akcja twoja amvka. Poczatek najbardziej mi sie podoba potem juz nie zachwycilo mnie az tak. Niektore sceny mozna by inaczej zrobic. I no nie wiem, moze sie nie znam ale sama koncowka jakos no nie podoba mi sie. Ogladalem ten film wiem asuka dostaje z wloczni, koniec potem tam jeszcze reke ku niebu unosi dobijaja ja spoko, ale no dostaje w leb i nagle sie wszystko urywa. Czepiam sie sorry Razz

. Tak ogolem to masz in plus, niezle ale mogloby byc lepiej.
-Heero-:
no siebie to nie bede komentowal Razz

lezy i kwiczy (wogole poczatkujacy ma czelnosc oceniac innych jakims tam okiem krytyka wielkiego, wezcie mnie palnijcie XP)
Coach:
Sluchaj swietny pomysl, fasolki maja rozbrajajace piosenki i ta wcale nie jest wyjatkiem. Zabawne amv mozna sie usmiac. Nic do zarzucenia od strony technicznej nie mozna miec, tak samo synchro jest bardzo dobre (np ten rytm muzyczki kiedy on strzela, nie wiem czy to bylo zamierzone ;P ale poezja). No jajciarskie amv dobrze zrobione. Ale, no wlasnie ale, mnie jakos nie przekonalo do siebie. Mimo ze przyczepic sie za bardzo nie ma do czego, ale mi sie osobiscie nie podoba. No nic na to nie poradze nie podoba mi sie. Nie bierz tego do siebie.

Ostatecznie mam ciezki orzech do zgryzienia. Nie wiem na kogo glosowac. Moze sie wstrzymam, albo lepiej wezme sie przespie z tym i rano na kogos rzuce glosem.

Uziel

"Acting on Instinct" by Darkstil

Originality:

AMV z Korn - 775(!!)
AMV z Queen of the Damned (Korn) - 2 (hmm w ogóle ta mp3 jakaś dziwna, mało znana i pierwsze mi słyszana...)
AMV z End of Evangelion - 1629
AMV z End of Evangelion i Korn - 30
AMV z nd of Evangelion i Queen of the Damned - 1

Mp3 dość unikatowa, ale anime i zespół nie, tak samo styl amv nie jest zbyt specjalny, montaż nie zachwyca, nie zapada w pamięć, nie potrafię streścić amv choć oglądałem pare razy...

OCENA: 7/10

Capture/Output Quality:

Tragicznie. Nie widziałem amv z 2005 lub 2006 roku z tak beznadziejną kompresją. Nie wiem czy te scanlines są zrobione specjalnie, ale amv jest przejżyste dopiero gdy zmniejsze monitorek do rozmiarów 2x3 cm... Dostajesz 3 tylko za to, że rozpoznaję kolory i niektóre twarze.

OCENA: 3/10

Sound Quality:

Dźwięki są jakioś tak przez śmietnik, czasami jak zza ściany czy co... W tym miejscu nie powinienem oceniać samej mp3 czy ją lubie czy nie, ale powiem, że mi się podoba : P.

OCENA: 7/10

Action / Editing Sync:

Coś mi się wydaje, że to najmocniejszy punkt twojego amv, jest prawie bezbłędnie, ale dopatrzyłem się paru uchybień, np. gdy muzyka zwalnia, jest takie ~_~ ni w 5 ni w 9.

OCENA: 9/10

Lip Sync:

Nie wymagasz ocenianie tej części, lecz ja to zrobię. Napiszę tylko notkę odnośnie początku (akcja z telefonem), 30% to mniej więcej dobrze - reszta źle, gada bo gada. W dalszej części amv można pare razy zaobserwować "krzyK" na ogół jest dobrze zgrany z dźwiękiem. Gdybym miał oceniać dał bym 6.

Digital Effects:

Tego również nie wymagasz od krytyków, w sumie i po co skoro użyłeś tylko invertów (49 sekunda - zapomniałeś w ogóle o jednym dźwięku), mało kiedy przejścia i bity żadko... Gdybym miał oceniać dał bym 3.

Effort:

Nie widze w tym amv żadnych ciężkich edditingów, nie ma wrażenia napracowania, nie ma nic prawie. Nawet nie wysiliłeś się by zrobić lepszą kompresję, czy to samemu czy poszukać/popytać. Gdyby nie to synchro to dał bym znacznie niższą notę.

OCENA: 5/10

Overall:

AMV ogólnie słabo średnie... Brak wstępu z napisami, ewentualnie zakończenia. Nie znalazłem lyricsa, powoli wydaje mi się, że taka mp3 nie istnieje, przejżałem (dla pewności) wszystkie lyricsy płyty "Queen of the Damned" z sound trackami i nie znalazłem w żadnej z nich - początkowych słów piosenki, której użyłeś... Wydaje mi się, że brak fabuły, nie mogę tego ostatecznie sprawdzić bo brak lyrica, a słowa są mało zrozumiałe... Tylko akcja z telefonem jest jasna. Momentami przejdą "4 wersy" słów a zmiany w akcji nie ma, to mnie upewnia, ze "amv leci bo leci" a sensu większego w tym nie ma.

OCENA: 5/10

Re-viewable:

mp3 mi się podoba, zje*na jakość nadaje małego psycho klimaciku, zapewne cukierkowa jakość by tu się nie nadawała, to wszystko sprawia, że mogę amv obejrzeć więcej razy niż 3. Ale żygać się chce jak powieksze okno, te 3 oglądnięcia to rzecz jasna na ekranie 3cm x 2cm ; p.

OCENA: 5/10

-------------------------------------

"Advent Children" by -Heero-

Originality:

AMV z Tool - 150
AMV z Parabol and Parabola (Tool) - 12
AMV z Final Fantasy 7 (VII): Advent Children (OVA) - 2954
AMV z Final Fantasy 7 (VII): Advent Children (OVA) i Tool - 5
AMV z Final Fantasy 7 (VII): Advent Children (OVA) i Parabol and Parabola (Tool) - 1

Montaż nie jest oryginalny. Materiał video też nie. Mp3 raczej też nie. Połączenie materiałów video i audio bardzo unikatowe i to Ci się chwali. Sytuacja podobna jak u kolegi wyżej.

OCENA: 7/10

Capture/Output Quality:

Genialna nie jest, ale zła też nie (jakość).

OCENA: 8/10

Sound Quality:

Brzmienie jest ok. Niech nikt się nie sugeruje tym stylem gry Tool'a... Oni tak już mają >< . (poza oceną powiem, że lubię tą mp3).

OCENA: 10/10

Action / Editing Sync:

Średnio zgrane, jak jest jeszcze Parabol i ten senny klimat to się nadaje, wszystko niemal ok, utrzymuje się ta senność, jedynie nudą zalatuje, później gdy jest kolej na Parabola to synchro jest w miarę widoczne, szkoda, że nie przyozdobione szybkimi zwrotami akcji i choćby bitami, synchro w miarę się utrzymuje do ostatnich 30 sekund, gdzie takie coś jak synchro nie istnieje... Często na planie widoczne są dialogi / monologi postaci gdy w muzyce nie ma słów, bądź są, ale zupełnie nie pasujące do akcji...

OCENA: 5/10

Lip Sync:

brak

Digital Effects:

brak

Effort:

AMV na pare godzin roboty... Więcej czasu zajmuje wyszukiwanie scen niż montaż, o ile sceny są szukane z sensem, a nie random. Ocena 4 za wytrwałośc, 9 minut klipu to nie mało...

OCENA: 4/10

Overall:

Brak napisów końcowych, początkowych też nie ma (oczywiście te oryginalne z filmu się nie liczą). Właściwie to nie jest anime, co przeczy nazwie i chyba zasadom konkursu, ale ok, film komputerowy z "kreską" anime ^)^. AMV średnie, meteriał dobrany akórat pod moje gusta i to twój sprzymierzeniec...

OCENA: 5/10

Re-viewable:

9 minut piosenki oO, zalookałem 2.5 razy Razz

więcej nie chcę, zdecydowanie lepsze "Dead Bodies", polecam reszcie.

OCENA: 3/10

--------------------------------------------------

"GitS Innosense" by Coach

Originality:

AMV z tymi śpiewakami oO - 1
AMV z tą mp3 - 1
AMV z Ghost in the Shell 2: Innocence - 76
AMV z Ghost in the Shell 2: Innocence i tymi śpiewakami - 1
AMV z Ghost in the Shell 2: Innocence i z tą mp3 - 1

Najsilniejszy punkt amv (zaraz po jajcarstwie >< ). Wiele oryginalnych pomysłów jak i sam tytuł amv w stosunku do tytułu kinówki...

OCENA: 10/10

Capture/Output Quality:

Almost perfect, nie podoba mi się ta rozdzielczość, ale nie musi mi się podobać...

OCENA: 9/10

Sound Quality:

Eh, jakość jest chyba dobra, a co do tego czy mi się podoba czy nie to zostawię bez komentarza ; p.

OCENA: 10/10

Action / Editing Sync:

Do 3. sekundy jest dobrze. 4'ta również dobrze, rozpad "lalki". 5'ta sekunda też dobrze, otwarte oko w tempo. Do 14 sekundy out of synchro, widać skupiłeś się na tekście. Ale od 14 do 17 sekundy jest genialnie ^^'. Później znowu od 17 do 23 out of synchro, kolejne skupienie się na tekście. Dobre synchro powraca dopiero 37-38 skeunda : P, choć to nie wiele - moment jest genialnie zgrany Razz

. 47... to samo ^)^. Lizanie psa w 1:05 też ładnie zgrane ; p. Synchro w tym amv kiedy chciałeś było porządne, lecz jeśli wolałeś skupić uwagę oglądaczy na zgraniu tekstu piosenki z obrazem - synchro odpadało. To raczej dobrze, ale czasami nie wychodzi ; p.

OCENA: 8/10

Lip Sync:

brak

Digital Effects:

Pare obrazków w chmurkach, czasami z glowem (ale to już pewnie w Photoshopie) pomarańczowym dookoła, ładnie się komponuje z obrazem zewnętrznym. Sądzę, że osoby, które nie wiedzą czym jest anime - nabrały by się, więc robota dobrze wykonana. Do tego jeszcze pare przejść zwykłych i więcej nie ma. Ale z racji tego, że nie chciałeś by oceniano efekty - nie robie tego.

Effort:

Ekhm, przez to, że to jajcarskie amv, bardzo niedługie ; p i nie przywdziane w efekty ; p, effort staje się twoim najsłabszym punktem.

OCENA: 4/10

Overall:

Czy mi przypadło do gustu to nie wiem, sam zaś pomysł jest ciekawy, to, ze z czyms polskim wyskoczyles - również. Dobrze, że miałeś na końcu napisy i to z łądnym wdziankiem graficznym, zaś źle, że są suby (oceniam tylko i wyłącznie wersje znajdujące się na AMV.org, inne mnie nie interesują, nie wiem w ogóle dlaczego są podane do ściągnięcia 2 wersje... Równie dobrze niech inni dopracują swoje amv i też umieszczą "lepsze" na prywatnych serverach czy innych megauploadach, sprawą oczywistą jest, że większość ludzi ściąga amv z serverów inkszych niż amv.org bo nie musza się rejestrować, więc widzą wersję bez subów [czyt. bez jednego z poważnych błędów] jestem stanowczo przeciw temu), a suby to wielki minus. Wszystko do słów, ale o tym pisałem przy synchro ; p.

OCENA: 5/10

Re-viewable:

Zaledwie 1:15 długości, zdążę oblookać 7 razy a FF:AC -Heero- się jeszcze nie zakończy ;p . To wpływa na to, że nie żygnąłem po tym jak oglądnąłęm twój klip ponad 10 razy ; p.

OCENA: 10/10

-=-

PODSUMOWANIE:

56/70 "GitS Innosense" by Coach
42/70 "Advent Children" by -Heero-
41/70 "Acting on Instinct" by Darkstil

Tu może być ciekawie, ale uważam, że końcowy wynik tej grupie powinien się pokrywać z moją opinią ; P, choć Bóg jeden wi ;p.

łe_E sorry za trochę chaotyczną wypowiedź, ale ciulowo gorąco i w ogóle ; p.

Arczi

Ok, to moze teraz ja:

Darkstil :
Heh, na poczatku wielki zonk (jakosc). Pozniej juz sie czlowiek przyzwyczaja. No ale najwazniejszy montaz a ten....hmmmm, sam nie wiem... Przemoc , agresja, bol, gniew - to podstawowe odczucia przy ogladaniu tego klipu, jakie widzialem. Calkiem ladnie na mnie zadzialalo, nie ukrywam, ALE sam montaz jest bardzo sterylny.... Zmienia sie tempo piosenki, lub refren na zwrotke, lub ogolnie cos zmienia sie w muzyce, a montaz zostaje czesto taki sam.... troche mnie to gubilo wrecz...Czasem music zwalnial, a montaz byl bez przerwy szybki, czasem na odwrot... Mialem ostatnio przyjemnosc byc jury na konkursie klipow na pierniconie i byl tam jeden klip do S CHamploo, do jakies japonskiej muzyki. Gdy z ludzmi o tym rozmawialismy, powiedzialem, ze spokojnie moznaby wziac inna wolna spokojna muzyke i podlozyc pod ten klip i pasowaloby rownie dobrze do tego montazu.... Podobne odczucia mialem w tym przypadku...

Heero:
Po pierwsze, Heero, jak na poczxatkujacego tworce amv, nie sadzisz ze wybrales naprawde ciezka piosenke...? Zreszta kazda piosenka Toola jest ciezka a ta ktora wybrales , tymbardziej. I nie chodzi mi o to, ze to 9minutowa piosenka... NO ale skoro juz o czasie wspomnialem, to dokoncze. Raz sprobowalem zrobic klip do 9minutowej piosenki i to bylo do kenshina seisouhen do November Rain. Klip jest bardzo sredniawy, choc znalem kilka osob, ktore strasznie go lubia i namawiali mnie , bym pokazal go swiatu. Nauczyl mnie ten klip tego, ze jesli robisz tak dlugi klip, tto musisz utrzymac widza przy nim... Mnie nie utrzymales... Tzn, gdyby nie to, ze to konkurs, pewnie w polowie bym wylaczyl... Poczatek, poki jest wolna piosenka, jest calkiem calkiem, ma dobry klimat, jest good. W momencie, gdy zaczyna sie szybki music, zaczyna sie problem. Swietnie, przyspieszyles tempo, wyszlo Ci to....ale.....hmmm, tak to widze, jakby nagle odechcialo CI sie w ogole montowac.... Zaczales puszczac dluuuugie ciagi sekwencji....i nawet, gdy Mynard przestawal spiewac, lub gdy zmieniala sie dynamika piosenki, Ty dalej puszczales sobie dlugie sekwencje.... Ja tego nie czulem, sorry...
Ale podsumowujac, gdybym mial wybrac z tych dwoch klipow, wybralbym Twoj zdecydowanie.

Coach:
W sumie nt. Zuzii chyba wypowiedzialem sie na Acepie. I w sumie ciezko cokolwiek napisac, gdy wszystko jest dobrze i bledow praktycznie nie widze. Kolejny wspanialy, oryginalny pomysl, kolejne gienialne wykonanie. Nic dodac nic ujac. Swoja droga wlasnie po Zuzi, doszedlem do wniosku, ze obok Lucasa, jestes najlepszym Polskim tworca parodii, smiesznych klipow i oryginalnosci.

Reasumujac oddalem glos na Coacha. Gdyby bylo drugie miejsce to Heero, i niestety na koncu Darkstil.
P.S. Sorki, za moje gledzenie, ale jest 2.23 w nocy i powinienem dawno spac:P

-Heero-

(moj kolega od studia zawsze mi to powtarza pierwsze trzy minuty sa boskie, potem juz gorzej, po prostu mnie to mp3 przeroslo ;P)

MaQ

Wszystko juz zostalo powiedziane:) Wiec pozwole sobie tylko oddac glos:) A oddaje glos na -Heero- bo jego vid najbardziej do mnie przemowil;) Co do Darkstila jakby troche wiecej popracowal nad swym klipem ,to mysle ze moglby wyjsc calkiem niezly psychodeliczny vid:) Coach mial oryginalny pomysl i wedlug mnie bardzo dobrze zrezalizowany(moze jedynym minusem sa napisy hardsubowe), ale do mnie nieprzemawia niestety:( Aczkolwiek gratuluje oryginalnego pomyslu=]

Tommy

Parę słów na temat tej rundy:

"Acting on Instinct"

Jakoś jest obrzydliwa Wink

Po prostu ręcę opadają jak widzę że takie coś zajmuje ponad 60 mega -_-" Piosenka Korna(?), pierwszy raz ją słyszałem ale od reszty nie wiele się różni Razz

Klip to zwykła naparzanka w rytm muzyki. Okropny beat zmiany kolorów. Darkstill, do mnie tym AMVem nie przemówiłeś. Jest po prostu brzydki.

"Advent Children"

Ponad 9 minut? I ja mam to oglądać? O nie, dla mnie 9 minut na teledysk to stanowczo za-du-żo! Przez połowę tego czasu nudziłem się niemiłosiernie. Mam wrażenie że niektóre sceny zostały tu wstawione jak leci, bez uprzedniego przemyślenia. Chyba myśl o 547 sekundach też przeraziła autora, i nie chciało mu się za bardzo przylożyć do roboty Wink

. Mimo wszystko było w nim kilka ciekawych scen, pewna historia (swoiste streszczenie filmu ^_^" ) i muzyka miła dla ucha.

"GitS Innosense"

O rany, co to jest?! "Usłyszawszy pierwszy raz słowa piosnki wykorzystanej w powyższym AMV, Tommy ryknął śmiechem tak głośno, jak tylko umiał, przekręcił się w krześle, podrapał po brzuchu i oglądał go dalej..." - tak ktoś mógłby zacząć kolejny rozdział mojej biografii Smile

Albo akapit. Albo nowe zdanie. Chyba jednak tylko zdanie, gdyż rozdziały często zapadają w pamięć czytelnika. Tak też jest z klipem Coacha, pierwszy raz ogląda się go bardzo przyjemnie, lecz po 2 rozeznaniu miałem już go dość. Mieszane uczucia targają mą głową. Są chyba jakieś granice co do tworzenia teledysków anime, i wykorzystanie do tego utworu Fasolek to chyba przegięcie Wink

Rozumiem, że to bardzo humorystyczny teledysk, ale tylko za 1 razem.

Mój głos z czystym sercem idzie na "Advent Children" Heero

Der

Ciężko mi coś dodać... powiem skrótowo

"Acting or Instinct"
Kwesti jakości się nie czepiam... jakośc jest mało ważna.. Sam klip... przeciętne wykonanie... Pare motywów OK.. ale czasem coś zadługo.. coś źle.. coś nie tak.. no mocno przeciętnie... Taka słąbsza wersja 303 - Let's Die HaKu z zeszłego roku...

"GitS Innosense"
Niby wszystko łądnie... wszystko cacy... ale poza nielicznymi wstawkami (Morfeusz w dymku, Neozdrada - tego typu) to jest poprostu znaleźienie odpowiednich fragmentów i podłożenie do muzyki (w tym utworze i z tym anime to chyba nie było bardzo Ciężkie)... na plus zasługuje bardzo dobrze zgranie.. szczególnie wystrzały z karabinów i takich różnych łądnie pasujące do muzyki... wole True Reneval ^^

"Advent Children"
Z jednej strony prosty klip.. bez jakichś tam efektów i bajerów... w dodatku ciezki utwór... ale to ma klimat... świetnie ułożone sceny... i kurcze odczułem wrażenie, że wydarzenia z FF:AC są idealnie zgrane z muzyką (wręcz to one ją Tworzą)... Cóż powiedzieć.. zaskoczyłeś mnie bardzo miło -Heero-

Mój głos idzie na -Heero- ^^

Uziel

Der

zmęcznie.. faktycznie... kto nie zna uczucia "cholera.. skoczybłym już ten klip" ręka do góry.... i za drzwi ;p

Ale cholera ja naprawde czułem ten klip... no nie wiem.. nie mówie ze on był perfekcyjny... ale do końca ...powiem inaczej.. w wiekszosci przypadków jesli klip mnie nudzi czy mi sie nie podoba (wykjatek to KTA) to go wyłączam nawet po minucie... u Heero dociągłem to samiuśkiego końca i bardzo mi się podobało... coś w tym jest

i dalej mam gdzies jakośc (U.S.U.L - Between Sane And Insane dalej rzadzi... jakoś... marrrrrrrrrrrrrnnnnnnnnaaaaaaaa.... a ze sam klip "acting or Insting" jest przecietny to trudno... jakby był sweitny a słąbo zakodowany nawet teraz dla mnie dalej byłby genialny ... popatrz na Da Shit AceMana... jakie piksele xD... a przeciez nowey i świetny ^^

Uziel

Coach

Der

czy wszyscy zawsze musza dazyc za nowinkami technicznymi... jak ludzią kiedys starczyło taka a nie inna jakosc to czemu teraz nie mzoe styknąć ;p... ni licze mu jakosci na plus.. ale tez nie na milosc... nie kodek zdobi klip... tfuu.. nei szzata zdobi człowieka ;p

Da Szit AceMana jest bardzo dobry (tzn dziwny... ale spoko... i tak wole A Doll ;p)

-Heero-

(dzieki Der za slowa uznania tak samo Maq i Tommy ^^, a do dyskusji sie nie wlaczam za zielony jestem ;P)

Uziel